(liczba odwiedzin rejestrowana
od lutego 2010 r.)
Toruńskie mosty drewniane
Przeprawa przez Wisłę istniała wcześniej niż samo miasto - początkowo przeprawiano się w okolicy wsi Stary Toruń. Rola rzeki w rozwoju handlowym i gospodarczym była tak wielka, że Krzyżacy roztoczyli nad nią swoją "opiekę" i przeprawa, jako przywilej władcy (regale), została w 1251 przejęta przez ten zakon. W 1251 roku, w odnowionym przywileju chełmińskim zakon zobowiązano do sprzedaży lub wynajęcia przeprawy mieszkańcom miasta, zagwarantowano niepodwyższanie opłat za przewóz, zwolniono od opłat duchownych, świeckich i zakonnych. Przeprawa zlokalizowana była na wysokości późniejszej Bramy Mostowej (wcześniej zwanej Promową).
Miasto starało się postawić most, żeby zwiększyć ruch przez Wisłę. Pierwsza wzmianka o moście pontonowym pochodzi z roku 1433. W latach 1454 i 1455 przez most pontonowy przeprawiał się król ciągnący przeciw Krzyżakom (wojna 13-letnia). Z roku 1458 pochodzą rachunki z budowy mostu pontonowego.
Rycina:
Panorama Torunia, Christian Pietesch, 1684, MT/HT/I/334/9
W latach 1495 i 1496 Jan Olbracht wydał przywileje na budowę mostu stałego. Budowa trwała w latach 1497-1500, pracami kierował Piotr Postil z łużyckiego Budziszyna. Most zlokalizowany był, podobnie jak wcześniejsza przeprawa, na wysokości późniejszej Bramy Mostowej.
Początkowo wybudowano najprostszy typ mostu, zwany leżajowym, palowym lub belkowym (wbite w dno pale a na tym jezdnia z belek), z ochronnymi izbicami. Już przez nowy most stały, w roku 1501 przeprawiał się kondukt żałobny z ciałem Jana Olbrachta, który zmarł w Toruniu.
Obraz:
Widok Torunia od południa, 2 poł. XVIII w., MT/M/142
Koryto rzeki było wówczas mniej więcej w połowie przedzielone Kępą Bazarową, co pozwoliło podzielić most na 2 odcinki: "niemiecki" - od Bramy do Kępy Bazarowej oraz "polski" - od Kępy do lewego brzegu. Nazwy te wywodzą się od nazwy brzegów Wisły: prawy, niemiecki - należał do Krzyżaków; lewy, kujawski - był polski. Most polski był nieco krótszy (niemiecki miał ok. 350-400 m, a polski ok. 200-300 m), a w XVI i XVII w. Część polska była dłuższa niż pierwotnie, bo przebiegała nie tylko nad lewym ramieniem Wisły, ale i nad terenami podmokłymi Kępy.
Most toruński pod względem długości przewyższał mosty w znanych miastach europejskich (takich jak: Praga, Drezno, Ratyzbona). Chronologicznie był to drugi most na Wiśle, ale dłuższy od pierwszego, który wybudowano w Krakowie.

Rysunek:
Bombardowanie Torunia przez Szwedów, Jerzy F. Steiner, 1703, MT/HT/I/185/19
Ze względów funkcjonalnych dążono do wydłużenia przęseł dla swobodniejszego przepływu wody i kry. W latach 90. XVI w. burmistrz Henryk Stroband zaproponował nowoczesną konstrukcję wieszarową, wzorowaną na nowopowstałym moście warszawskim (1568-1573). Ten pomysł wdrożono w życie w pierwszej połowie XVII w., kiedy na moście w latach 1632-1657 użytkowano dwa przęsła wieszarowo-zastrzałowe o rozpiętości 54,9 m. Ówcześnie były to najdłuższe przęsła mostowe XVII-wiecznej Europy (wg. M. Mistewicza - "XVII wieczne mosty przez środkowo-dolną Wisłę w świetle ikonografii, kartografii i źródeł pisanych"). Drewniana konstrukcja mostu była jeszcze wielokrotnie odbudowywana ze względu na dzialania wojenne, wylewy Wisły i pożary. Dopiero po serii katastrof w połowie lat 50. XIX w. postanowiono zbudować nowoczesny w konstrukcji most kratownicowy (1863). Była to ostatnia drewniana konstrukcja mostu stałego, która spłonęła w 1877 r. Po pożarze mostu już nie odbudowano.

Pocztówka:
Drewniany most w Toruniu, przed 1905, MT/HN/1367/128
Trzeba dodać, że w ciągu wieków koszty utrzymania mostu przewyższały wpływy z mostowego myta (opłata za korzystanie z mostu). Często miały miejsce uszkodzenia budowli (powodzie, kra) i katastrofy. Kolejne taryfy, wydawane przez królów, przyznawały miastu coraz większą część dochodów z użytkowania przeprawy, ale i to nie poprawiało sytuacji. Miasto szukało różnych pomysłów na rozwiązanie tego problemu - np. w połowie XVIII w., w celu uzyskania środków na utrzymanie mostu, zorganizowano... loterię mostową.
(wykorzystano materiał przygotowany przez p. Katarzynę Kluczwajd
z Muzeum Okręgowego w Toruniu oraz archiwalia zgromadzone w Muzeum)


